Eva Minge podczas Mercedes Benz Fashion Week w Nowym Jorku. 10 lutego w Hotelu Hudson na Manhattanie podczas Mercedes Benz Fashion Week w Nowym Jorku odbyła się prezentacja najnowszej kolekcji Ready-to-Wear na jesień/zimę 2011/12 Ewy Minge.
Trendy proponowane przez projektantkę na ten sezon określić można w trzech hasłach: wełna, ciepło i wyobraźnia. Na pokazie roiło się nie tylko od międzynarodowych mediów, amerykański magazyn LIfe już w kilkanaście minut po nim opublikował 20 zdjęć projektantki, ale także od światowych sław show biznesu. Przyszli: Kelly Rowland, Dana Power, Prince Malik, model Larsen Lase, Jaimie Hilfigher, Millen Magesse – Miss Tanzania, Rachel Folder z Pure Wow, czy Necole Bitchie – top bloggerka i Memsor Kamarake – stylista gwiazd.
Ewa Minge uwielbia eksperymentować, dlatego w sposób przemyślany i jak najbardziej świadomy, bawi się swoim, rozpoznawalnym na świecie DNA. Jej najnowsza kolekcja to połączenie graficznych wzorów z wykwintną miękkością tkanin. Zdumiewająco puszyste wełny i wykonane ręcznie moherowe sploty powodują niebywałą miękkość tkaniny, która w zestawieniach tworzy delikatne, dopracowane w każdym szczególe stroje podkreślające sylwetkę.
Kolekcja zaprezentowana w Nowym Jorku jest jedną z najbardziej oryginalnych kolekcji pokazanych do tej pory przez polską projektantkę. Ewa Minge dzięki zastosowaniu połączenia wełny, moheru i aksamitu z nobliwymi tkaninami takimi jak jedwab czy koronki pokazała niezwykle kobiece i zmysłowe show. Kolory, na które stawia projektantka to ponadczasowa czerń w roli koloru podstawowego z czerwonymi dodatkami w postaci nadruków i lamówek.
Po raz kolejny Ewa Minge udowadnia, że jest perfekcjonistką zarówno w sztuce krawiectwa w jak i w ożywianiu wyobraźni. Kobieta Ewy Minge w sezonie jesień/zima 2011/12 powinna być przede wszystkim elegancka, otulona miękkim i ciepłym luksusem, ponieważ chłodne pory roku nie są dla projektantki przeszkodą do bycia szykowną i prezentowania znakomitego wyglądu.
Dla ZD.pl, Karolina Wirowska-Ulińska
Firma Konfekcyjna Minge
WWW.evaminge.pl
Zdjęcia (foto: Paul Zimmermann)
ZOBACZ FOTO: