Skoda chyba pozazdrościła SEATowi wersji Boca Negra i przygotowała swoją odpowiedź, wiążąc ją ze swoim jubileuszem 110 lat w motorsporcie. Bardziej agresywny wygląd, będący efektem zastosowania czarnych dodatków to główne zmiany w Fabii.
Z zewnątrz zmieniono kolor kilku elementów: dachu, osłon lusterek, listwy nad grillem, reflektorów i felg. Wewnątrz znajdziemy czarną podsufitkę i „mały pakiet skórzany”. Pod maską znajdą się słabe 1.4 16V i 1.2 TSI o mocach 85 KM, ale lepsze osiągi zapewni 105-konny 1.2 TSI oraz 1.6 TDI w odmianach o mocy 105 i 90 KM.
Wszystkie jednostki będą współpracowały z ręczną przekładnią.
Debiut nowej Fabii Monte Carlo zaplanowano na Rajd Monte Carlo. Oficjalna premiera odbędzie się jednak podczas Genewskiego Salonu Samochodowego. W salonach zaś będzie można zamawiać ją już w lutym.
www.zielonydziennik.carfocus.pl