Przeprowadzone ostatnio w USA badania naukowe smoły stosowanej do łatania tzw. dziur w ulicach wykazały, że w smole węglowej (asfaltowej) używanej głównie w drogownictwie i do budowy parkingów oraz podjazdów znajdują się substancje rakotwórcze.
Wyniki analiz opublikowała rządowa agencja geologiczna. Według naukowców z US Geological Survey, podczas kruszenia się smoły węglowej powstaje pył, w którym znajdują się bardzo niebezpieczne chemikalia z grupy benzopirenów.
Są one wysoko rakotwórcze i dość łatwo przedostają się do domów. W odpowiedzi na te wyniki producenci uszczelniaczy podkreślili, że przeprowadzą własne analizy. Całą sprawę nagłośniła Amerykanśka Agencja Ochrony Środowiska, która zaznaczyła, że problemy związane z rakotwórczą smołą występują w okolicach Chicago, Texasie, Detroit czy Minneapolis. Zdecydowanie lepiej jest w stanie Oregon, Salt Lake City czy Seattle.
Tam do uszczelniania używa się komponentów z asfaltu, które nie stanowią żadnego zagrożenia.
Źródło: IAR