Przecież te zwierzęta się tam męczą, dlaczego w imię własnej
przyjemności oraz próżności dręczy się biedne psy?
Order a sponsored article at a promotional price Order
xPrzecież te zwierzęta się tam męczą, dlaczego w imię własnej
przyjemności oraz próżności dręczy się biedne psy?
| Odświeżenie za 300 |
Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo. Poprzez korzystanie z naszej strony internetowej potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz naszą Politykę prywatności oraz dostarczanie za pośrednictwem strony przez podmioty trzecie treści reklamowych. Te strony trzecie mogą wykorzystywać informacje o Twoim sposobie korzystania z naszej strony dla celów marketingowych, w tym profilowania. W tym celu mogą one umieszczać pliki „cookies” na twoim urządzeniu lub wykorzystywać inne podobne technologie. Więcej szczegółów, w tym jak wyłączyć wykorzystanie Twoich danych przez strony trzecie, znajdziesz w Polityce prywatności oraz naszej klauzurze
Nie sądzę, by trzymanie niewielkich psów (np. jamnik) było czymś negatywnym. Przecież wiele ras jest do tego przystosowanych, a w środowisku naturalnym mogły by sobie nie poradzić. Pies towarzyszył człowiekowi od zawsze jako pomocnik przy polowaniach.
Poza tym, nie ma co przeginać w tę stronę. Jeśli człowiek może żyć w blokach, to czemu pies nie? Czasami się zdaje, że bardziej przejmujemy się losem zwierząt domowych, niż swoim własnym.
Nie jestem pewien czy to właściwe, aby męczyć te zwierzaki w warunkach nie do końca dla nich odpowiednich, istotną i nie miła sprawą są odchody na trawnikach, szczególnie po zimie bardzo widoczne.