Międzynarodowa Federacja Przemysłu Fonograficznego (IFPI) szacuje, że w 2009 roku sprzedaż muzyki zmniejszyła się o około 10 proc. Oznacza to, że w ciągu ostatnich 6 lat spadła ona o 30 proc.
Już ponad 25 proc. dochodów ze sprzedaży generuje muzyka w formie cyfrowej. Jednak spadek sprzedaży na tradycyjnych nośnikach oraz piractwo spowodowały, że przemysł muzyczny notuje coraz mniejsze przychody.
IFPI szacuje, że przychody z muzyki cyfrowej zwiększyły się w 2009 roku o około 12 proc. do poziomu 4,2 miliarda dol. W roku 2008 zanotowano 25-, a w 2007 aż 30-procentowy wzrost sprzedaży muzyki cyfrowej. Opierając się na danych z pierwszej połowy 2009, kiedy to ogólna wartość sprzedaży spadła o 12 proc., IFPI ocenia, że w całym 2009 roku sprzedaż muzyki zmniejszyła się o około 10 proc. W roku 2008 zanotowano 7-procentowy spadek, a w 2007 – 8 proc.
Najgorsza sytuacja panuje w krajach, w których nie pojawiły się duże serwisy z legalną muzyką cyfrową. Na przykład w Hiszpanii rynek muzyczny skurczył się w 2009 roku aż o 17 proc. i obecnie jest on o około 2/3 mniejszy niż w roku 2001. Także i w Polsce piractwo doprowadziło do zamknięcia licznych sklepów z legalną cyfrową muzyką.
Obecnie na świecie istnieje 400 sklepów z legalną cyfrową muzyką. Oferują one w sumie 11 milionów plików.
Mariusz Błoński
źródło informacji: kopalniawiedzy.pl